poniedziałek, 17 stycznia 2011

Recent

Po chwilowej zawieszce w autoekspresji wracacam na bloga.

Przede wszystkim dla tego, iż zmuszony zostałem skończyć moją przygodę z portalem myspace. Myspace się skończył.

Po pierwsze. Po dłuższej przerwie twórczej wracam do produkcji.
Oto więc mój remiks D4D. Ostatnio zastanawiałem się nad podejściem do remiksowania. czy remiks powinien być typowo bangerowo/parkietowy/ czy też może proponować emocje, które różnią się od oryginału.
D4D - Love Is Dangerous [nathanel meets melotron remix] by nathanel

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz